Przygód z azjatyckim jedzeniem po studencku część dalsza. Tym razem padło na świętowanie hanami, czyli japońskiego święta kwitnienia wiśni, połączonego z piknikowaniem i zajadaniem się odświętnym bento. Wydaje mi się, że w przypadku nie robienia benta na codzień każda okazja, żeby je zjeść jest odświętna :P. Poza tym, właściwie nie przeszkodził nam fakt, że wiśni ci u nas w najbliższej okolicy brak, a już tych, które kwitną jest conajmniej minus dwie. Urządziłyśmy więc piknik w domu z podziwianiem rzeżuchy (i wiśni na Google Street View... żeby tradycja była zachowana). Oto więc przed wami instrukcja jak zrobić hanami w warunkach bez wiśni i bez wielkich umiejętności.
Krok 2: Przygotuj bento. Tutaj zaczynają się schody, bo jednak przyjemnie jest wsadzić w pudełka coś kojarzącego się z wiosną a wciąż wyglądającego efektownie. Nasz wybór padł m.in. na:
Muffinki z płatkami zbożowymi oraz muffinki na słono. Ciasto przygotowałam z przepisu, który znajdziecie tutaj. Do pierwszej partii dodałam pokruszone płatki zbożowe, posiekaną skórkę z pomarańczy, startą skórkę z cytryny i z limonki oraz sok z limonki. W przypadku muffinek na słono ciasto wymieszałam z plasterkami parówek, kosteczkami żółtego sera oraz odrobiną przecieru pomidorowego.
Do bento dodałyśmy również inne dobroci, które wpadły nam do głowy, np. nadziewane serkiem z rzodkiewką lub rzeżuchą i szczypiorkeim plasterki ogórka, serduszka i gwiazki z ogórka oraz plasterki rzeżuchy (miały imitować płatki wiśni, ale chyba mi nie wyszło :P).
A tutaj już gotowe dzieła:
Krok 3: Po zdobyciu pełnego wyposażenia udajemy się na wcześniej zajęte miejsce i rozkładamy inwentarz :D. Przy okazji, naprawdę oglądałyśmy kwitnące wiśnie, dzięki Google Street View. (a w tle przyjemnie brzdąkały sobie Rin' oraz Yoshida Brothers)
Miałyśmy nawet zieleninkę dla niepoznaki :D |
Awww gwiazdki z ogórka *O*
ReplyDeleteAkurat gwiazdki było najciężej wyciąć XD Ale za to serduszka już spoko xd.
DeleteAle ja uwielbiam gwiazdki <3
Delete