Sunday, December 9, 2012

Saszetki Babci Puci

...czyli projekt-random. Szczerze mówiąc, nie pamiętam gdzie  z pućką natknęłyśmy się na ten pomysł, pomijając oczywiste skojarzenie z gołąbkami. Pamiętam, że na pewno był to element jakiegoś azjatyckiego dania i że na 100% miał mniej smaku (i przypraw). Wyszła nam bardzo randomowa wariacja na temat gołąbków, ale za to z azjatycką inwencją.



Saszetki podałyśmy z ryżem i curry, o którym pisałam we wcześniejszej notce, w wersji bez mięsa i pietruszki, ale też było bardzo smaczne. Zostało nam nawet na trzeci dzień i robiło jako element nadzienia do naleśników (kuchnia studencka - tu nic się nie zmarnuje!)




Na drugi dzień saszetki zostały elementem bardzo ładnego dania - ponieważ zaprosiłyśmy na obiad naszą znajomą, uznałyśmy, że zaszalejemy i przygotujemy coś, co wizualnie też będzie ciekawie się prezentować. Muszę przyznać, że efekt był niezły, chociaż wymagał niezłego kręcenia się po kuchni!


Oczywiście podane z ryżem z curry~

Ponadto, przepis został podrasowany i zmieniony - w nadzieniu znalazł się szpinak, a saszetki zostały dodatkowo zapieczone z mięsem marynowanym w białym winie w polewie z cukru, białego wina, octu ryżowego, wody i sosu sojowego, pozostałej po marynowaniu rzodkwi (to ten biały kwiatuszek, przepis na  niego w innej notce ;)). Na talerzu znalazły się też placki ziemniaczano-imbirowe - przepis na nie tutaj. Poniżej przepis na saszetki.


Składniki

biała rzodkiew (pokroić w kostkę)
pół cukinii (pokroić w plastry)
1 cebula (pokroić w kostkę)
ząbek czosnku (w kostkę)
imbir (drobno starty)
1/2 kostki rosołowej
sos sojowy do smaku
mąka (zagęszczacz)

liście kapusty pekińskiej

Przygotowanie

Liście kapusty zblanszować i pozostawić do ostygnięcia. Przygotować nadzienie: najpierw podsmażyć cebulę z czosnkiem, a potem dodać do nich cukinię, rzodkiew oraz imbir. Można dolać trochę wody. Doprawić kostką rosołową i sosem sojowym. Zagęścić mąką (dobrze sprawia się w tej roli też wysuszona bułka). Nadzienie przełożyć na liście kapusty. Zawinąć je w nie i usztywnić wykałaczką.




Tak przygotowane saszetki można podać od razu, albo "podrasować" przepis, tak jak to zrobiłyśmy na drugi dzień: wyłożyć saszetki do  naczynia żaroodpornego, wylać na nie marynatę sojowo-winną i zapiec z zamarynowanym mięsem.


0 comments:

Post a Comment

Tagi

słodko cebula czosnek jajka szybko cukier sos sojowy sól marchew ciastka ocet ryżowy ryż ciasto makaron mąka czekolada kakao masło cytryna imbir kruche mleko owoce pietruszka zielona cebulka ziemniak biszkopt bułka tarta cukinia kokos papryka por płatki owsiane zupa Boże Narodzenie bazylia biszkopty brownie dżem fasolka szparagowa jabłko kapusta kurczak miód mięso muffiny olej sezamowy owocowe pieprz przetwory seler ser żółty sezam sok z cytryny zdrowe babeczki bento bez jajek biała rzodkiew cukier brązowy cukier puder curry drink dynia gorzka czekolada kapusta czerwona kapusta pekińska kawa ketchup koperek lukier maka naleśniki nori obiad olej oliwa z oliwek otręby papryczka chilli pełnoziarniste pierniczki przecier pomidorowy rabarbar rodzynki sałata lodowa ser biały ser topiony sos chilli spaghetti surimi truskawki tuńczyk wino czerwone z alkoholem z dżemem łosoś żurawina Sylwester amarantus arbuz bakalie barwniki borówki brokuły bulki chipsy cukier wanilinowy cukier żelujący cukierki cynamon czeko-wiśnia czereśnie czerwona porzeczka dorsz drożdże grzanki jabłecznik jagody karmel kimchi konwent krajanki krem kruszonka kukurydza lubczyk luksusowo mozarella musli na urodziny na zimno ogórek oregano oreo pomarańcza pomidory przekąski rolada ryba ser ser feta ser mascarpone serek topiony sernik sok jabłkowy sos rybny suche drożdże surówka suszone owoce sól morska słono tonik tort waniliowe winogrona czerwone wywar warzywny zapiekanka ziarna żółtka